Do wielu z nich zapraszamy bliskich nam ludzi, szczególnie wtedy, gdy przeżywamy radość. Trudniej, gdy dotyka nas cierpienie, bo tu naprawdę trzeba nam przyjaciół wypróbowanych. Co roku takich wypróbowanych przyjaciół, my osoby niepełnosprawne, z różnych stron diecezji kaliskiej, spotykamy zawsze w sobotę przed ostatnią niedzielą sierpnia, kiedy wszystkie drogi prowadzą do Lutogniewa, a w sercu pojawia się pragnienie aby jeszcze raz spojrzeć w oczy Matki Bożej Pocieszenia. Pragnienie jest tym większe, bo wiemy, że Ona zawsze zauważa nasze problemy, może nam wiele wyprosić u Jezusa i co najważniejsze wzywa nas do tego, by iść za Nim, by trwać w Nim i wypełniać Jego przykazania. No to wyruszyliśmy w sobotni poranek sprzed kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła w Krotoszynie w XVII Pielgrzymce osób niepełnosprawnych do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie. Przewodnikiem tej wyjątkowej grupy był ks. kan. Grzegorz Jóźwicki proboszcz parafii p. w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Krotoszynie, którego wspomagali ks. Michał Włodarski, ks. Piotr Dobrychłop oraz ks. Krzysztof Dończyk. W tych wyjątkowych rekolekcjach w drodze towarzyszyły nam także nasze rodziny, jak i przyjaciele, którzy często rezygnując czasem z ciekawszej formy spędzenia wolnego czasu, postanowili pomóc nam w spełnieniu naszego marzenia. Nasze pielgrzymowanie to przede wszystkim modlitwa, wyrażana również wspólnym śpiewem, która jest także byciem z drugim człowiekiem. Pielgrzymować to też unieść swoją słabość, niepełnosprawność, przyjąć pomoc drugiego człowieka. Pielgrzymować znaczy w końcu dojść do celu ~ ucieszyć się z wypełnionej obietnicy, z wyrażonej duchem i ciałem modlitwy. Na powitanie strudzonych, ale jakże szczęśliwych pielgrzymów, wyszedł ks. kan. Łukasz Żurawski, kustosz tutejszego Sanktuarium, wraz z klerykami; Karolem Raczakiem, Jędrzejem Grobelnym, Mikołajem Wawrzyniakiem aby jeszcze uroczyściej przy bijących dzwonach, wprowadzić nas przed obraz Matki Bożej Pocieszenia. Po powitaniu przez księdza kustosza, nie kryjącego swej radości z naszej obecności i przedstawieniu grup pielgrzymkowych oraz osób, które przybyły indywidualnie z terenu całej diecezji kaliskiej, w oczekiwaniu na najważniejsze spotkanie tego wyjątkowego dnia, po raz kolejny wyraziliśmy swoją radość we wspólnym śpiewaniu. O godzinie 10:00 uczestniczyliśmy w uroczystej Eucharystii, którą odprawił ks. kan. Grzegorz Jóźwicki. W koncelebrze stanęli: ks. Michał Włodarski, ks. Krzysztof Dończyk. Ks. kan. Grzegorz w słowie skierowanym do pielgrzymów, przypomniał nam o darze wdzięczności wobec osób które towarzyszą nam w naszym codziennym pielgrzymowaniu. Niestety, w zabieganiu, w poczuciu samowystarczalności i bezsprzecznych racji często zapominamy o swoim opiekunie, może trochę słabszym od nas, może chodzącym o kulach, jeżdżącym na wózku. Trzeba Bogu dziękować za Anioły, które do nas posyła, a chcące dawać nam oparcie, gdy jest ciężko, gdy trud codzienności zbyt mocno nas przygniata. Dziękować za każdego jednego człowieka, którego Bóg stawia w konkretnym celu na naszej drodze, tego znanego i nieznanego. Po zakończonej Eucharystii jeszcze raz swoje słowa skierował do nas ksiądz kustosz, który zaprosił nas do uczczenia relikwii świętej Siostry Faustyny Kowalskiej, wspólnego odmówienia Litanii do Matki Bożej Pocieszenia, a także do przejścia wokół ołtarza. Nasze radosne i pełne wzruszeń spotkanie zakończyliśmy w ogrodach proboszczowskich, gdzie w „Altance u Plebanka”, czekały na nas pyszne zupy oraz smażone kiełbaski, przygotowane przez tutejszych parafian oraz wiele innych wyjątkowych atrakcji.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: