Nie jest to proste, gdyż w życiu każdego z nas jest wiele przeciwności, które przeszkadzają lub wręcz nam to uniemożliwiają. Trzeba zatem pielęgnować w sobie wewnętrzną radość, otwierać się na nią, czyniąc postępy w życiu duchowym. Książka, która podpowie, jak to robić.
Gaston Courtois (1897-1970), francuski kapłan ze Zgromadzenia Les Fils de la Charité, wybitny wychowawca, twórca ruchu młodzieżowego Cours Vaillants (Mężne Serca), współzałożyciel i kapelan Międzynarodowego Katolickiego Biura ds. Dzieci. Napisał ponad sto książek, głownie dla dzieci i młodzieży. W Polsce znane są m.in. Ćwiczenie woli i Gdy Pan mówi do serca.
PRZEDMOWA
Radość jest jak zdrowe płuca pomagające głęboko oddychać życiodajnym powietrzem. Stwierdzenie to dotyczy zarówno każdego z nas, jak i naszych rodzin czy całych społeczeństw. Smutek zaś przypomina raczej chłonięcie oschłego, lodowatego wiatru, uciążliwego i odbierającego witalność.
Radość jest wielkim darem i pierwszym skutkiem miłości. Można też powiedzieć, że istnieje tyle rodzajów radości, ile rodzajów miłości. Radość tego, kto chwali dobry posiłek, jest inna, niż radość tego, kto właśnie się zakochał. Choć oczywiście nic nie jest porównywalne z radością tego, kto kocha Boga. Chrześcijanin jest radosny i ma dobry humor tak w dobrych, jak i w złych chwilach, ponieważ istota jego życia polega na kochaniu Boga i bliźniego.
Radość jako dar natomiast jest zarazem siłą będącą bodźcem skłaniającym do aktywności, jak też źródłem równowagi i kreatywności. W dziedzinie ducha stanowi ona motor działania natchnionego przez Boga, umożliwiający wyniesienie ludzkiego ducha na prawdziwe wyżyny.
Przesłanie, jakie Najświętsza Maryja Panna otrzymuje od anioła, zaczyna się od słów: „Raduj się, Maryjo!”. Potem Boski wysłannik podaje powód: „Ponieważ Pan jest z Tobą”. W Magnificat Maryja uwielbia Boga: „Raduje się duch
mój w Bogu, Zbawicielu moim” (zob. Łk 1, 46-47). Mędrcy ze Wschodu również doświadczyli przede wszystkim wielkiej radości, znajdując nowo narodzone Dziecię (zob. Mt 2, 10).
Jezus często mówi o radości. Cała Ewangelia – Dobra Nowina – jest wezwaniem do radości. Pan zazwyczaj naucza poprzez przypowieści, które pokazują radość z odkrycia Boga: radość z ukrytego skarbu, zgubionej drachmy, odnalezionej owieczki...
Ewangelia nie mówi wprost o uśmiechu Jezusa, choć przecież nie wyobrażamy sobie, żeby można było nie uśmiechać się podczas godów w Kanie Galilejskiej. Podobnie dzieci wyjątkowo chętnie gromadzą się wokół Niego. A przecież rzadko widzimy dzieci, które miałyby ochotę zbliżyć się do kogoś smutnego albo będącego w złym humorze... (fragment)
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: