Pomysłodawcą Wielkopolskiej Pieszej Pielgrzymki odbywającej się już po raz szesnasty pod hasłem ,,Od Miłosierdzia do Miłosierdzia’’ jest ks. prałat Andrzej Szudra, kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim. Pielgrzymi szli w łączności z Pieszą Poznańską Pielgrzymką na Jasną Górę. Z Ostrowa Wielkopolskiego pątnicy wyruszyli 10 lipca. – W grupie są osoby, które idą z nami już od Czarnkowa, czyli od 3 lipca i pokonują ok. 500 km – zaznaczył duchowny. Pielgrzymi z Doliny Miłosierdzia w Częstochowie 16 lipca ruszyli w kierunku Łagiewnik, gdzie dotarli 21 lipca w południe. W tym roku w pielgrzymce kroczyło 115 pątników, 3 kapłanów, 1 diakon, 5 kleryków i 1 siostra zakonna. Najstarsi uczestnicy to Edmund i Jadwiga liczący 78 lat, a najmłodsi to Maciej mający roczek i jego 3-letni brat Michał.
W tym roku pielgrzymom towarzyszyło hasło: „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym – wraz ze św. Markiem Ewangelistą”. Jak podkreśla ks. prałat Andrzej Szudra w tym roku patronami pielgrzymki są św. Marek Ewangelista i św. Józef z okazji obchodzonego Nadzwyczajnego Roku Świętego Józefa Kaliskiego. – Przyświeca nam w tym roku hasło „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. Chcemy, aby Duch Święty prowadził nas ku Bogu, który bogaty jest w miłosierdzie po to, abyśmy i my stawali się ludźmi miłosierdzia – powiedział dyrektor pielgrzymki.
Ojcem duchownym pielgrzymki jest ks. Michał Włodarski, wikariusz parafii Najświętszego Zbawiciela w Ostrowie Wielkopolskim, który każdego dnia głosił konferencje. – W tym roku idziemy ze św. Markiem Ewangelistą. Celem konferencji jest głębokie wejście w swoją duchowość, w swoją relację z Bogiem, w swoje grzechy, lęki, trudne sytuacje. Cały czas tak jak św. Marek jesteśmy w drodze, śledzimy te wszystkie wydarzenia z życia Chrystusa i próbujemy je odnieść do naszego życia. Towarzyszy nam także św. s. Faustyna, która jest takim głosem wprowadzającym nas w serce Pana Boga – tłumaczy ojciec duchowny. Kapłan dodaje, że pielgrzymował do Łagiewnik będąc diakonem. – Wtedy moja rola była zupełnie inna. W tym roku głoszę Słowo Boże, spowiadam, rozmawiam z ludźmi. Czuję się odpowiedzialny duchowo za tych ludzi. Oni przychodzą do mnie z problemami i oczekują konkretnych porad, wskazówek. Dla mnie jest to czas łaski i widzę, że Pan Bóg mi błogosławi. Jest to też dla mnie wielka lekcja pokory. Cały czas uczę się Bożego Miłosierdzia od ludzi. Czasem zawstydza mnie ich wiara, postawa, prostota w miłowaniu Pana Boga. Jest to dla mnie piękne doświadczenie. Przez to rozwija się moje człowieczeństwo i kapłaństwo za co jestem Bogu wdzięczny – stwierdził ks. Włodarski.
Z kolei kapelan pielgrzymki ks. Jakub Grzybowski, wikariusz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim, podkreśla, że rolą kapelana jest towarzyszenie duchowe pielgrzymom, prowadzenie modlitw porannych i w godzinie Miłosierdzia, głoszenie Słowa Bożego i sprawowanie sakramentów świętych.
W pielgrzymkę wpisują się także pielgrzymi duchowi, którzy codziennie łączyli się poprzez Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej, gdzie każdego dnia o godz. 15.00 odmawiana była koronka do Miłosierdzia Bożego, a po niej można było wysłuchać relacji z trasy i konferencji ojca duchownego. Pielgrzymi duchowi spotykali się także na modlitwie w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim. Opiekę nad pielgrzymami sprawował ks. kanonik Bogumił Kempa, oficjał Sądu Biskupiego w Kaliszu. Grupa duchowych pątników dotarła do Łagiewnik, aby powitać utrudzonych pielgrzymów i uczestniczyć wraz z nimi we Mszy św. sprawowanej w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: