Papież: pamięć o spotkaniach z Jezusem siłą chrześcijańskiego życia

Aby iść za Jezusem trzeba pamiętać o najważniejszych z Nim spotkaniach, o tych, którzy przekazali nam wiarę i prawo miłości – mówił Papież na Mszy w Domu św. Marty.

Warunkiem chrześcijańskiego życia jest ciągłe odwoływanie się do pamięci, do spotkań z Jezusem. Zdaniem Franciszka powracanie pamięcią sprawia, że wydaje się nam iż się cofamy, ale jest to konieczne, aby móc iść do przodu. Pamięć chrześcijanina jest bowiem ciągłym spotykaniem Jezusa.

“Pamięć chrześcijańska jest solą życia. Bez pamięci nie możemy iść naprzód – powiedział Ojciec Święty. – Kiedy spotykamy chrześcijan «bez pamięci», od razu widzimy, że utracili oni smak życia chrześcijańskiego i stali się ludźmi, którzy wypełniają przykazania, ale bez ducha, bez spotkania Jezusa Chrystusa. A to Jego musimy spotykać w naszym życiu.”

Papież przypomniał, że Jezusa spotykamy szczególnie w chwilach naszego nawrócenia, kiedy stajemy się tak bardzo gorliwi, a także dzięki naszym przodkom oraz w prawie, które od Pana otrzymaliśmy. „Każdy z nas ma w swej pamięci takie chwile, kiedy Jezus szczególnie się do nas zbliżył, objawił się nam. To jest pamięć, która może nas inspirować, daje siłę do kroczenia za Jezusem” – mówił Franciszek.

“Każdy z nas miał w swoim życiu chwile, kiedy spotkał Jezusa Chrystusa, kiedy zmienił swoje życie, kiedy Pan ukazał mu jego powołanie, kiedy Pan przyszedł do niego w trudnej chwili życia... – zauważył Papież. – Nosimy te chwile w sercu. Dostrzeżmy je, rozmyślajmy nad nimi. Pamieć o chwilach, w których spotkałem Jezusa Chrystusa. Pamięć o chwilach, kiedy Jezus spotkał mnie. One są źródłem chrześcijańskiej drogi, źródłem, które daje mi siłę.”

Franciszek podkreślił, że wiary nie otrzymaliśmy pocztą, ale od konkretnych ludzi, którzy uczyli nas modlitwy, swoim życiem wskazywali na Jezusa. Pamięć o nich jest czymś bardzo ważnym, gdyż nie wolno człowiekowi zapominać o jego korzeniach, inaczej bowiem staniemy się wykorzenieni, bez fundamentów.

Papież przypomniał, że dla chrześcijańskiego życia ważne jest także powracanie pamięcią do prawa, zawartego w przykazaniach, które otrzymaliśmy od Jezusa: „Słuchaj Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem” (Mk 12, 29).

“Pamięć o prawie. Prawo to jest gestem miłości, który Pan uczynił dla nas, aby ukazać nam drogę, powiedział: na tej drodze się nie pomylisz – przypomniał Franciszek. – Powracać do pamięci o prawie. Nie o prawie zimnym, które wydaje się po prostu legalistyczne. Nie. Prawo miłości, prawo, które Pan wyrył w naszych sercach.”

Na zakończenie homilii Franciszek jeszcze raz przypomniał, że choć pamięć wydaje się kroczeniem w tył, to jednak dzięki niej możemy iść do przodu. Pamięć idzie bowiem w parze z nadzieją. Są komplementarne, uzupełniają się. „Pamiętajmy o Jezusie Chrystusie, Panu, który przyszedł, zapłacił za nas wysoką cenę i przyjdzie powtórnie. Pan pamięci, Pan nadziei” – zachęcał Papież.

Źródło: www.vaticannews.va

« 1 »

reklama

reklama

reklama