Przez trzy dni młodzież mogła brać udział w warsztatach prowadzonych przez osoby pasjonujące się różnymi dziedzinami. Były to m.in.: warsztaty florystyczne, fotograficzne, dziennikarskie, plastyczne, muzyczne, teatralne, taneczne, kosmetyczne, gotowania, udzielania pierwszej pomocy.

Wieczory wypełniały koncerty m.in.: zespołu „Fani Boga”, Moniki Urlik, rapera ks. Jakuba Bartczaka z Wrocławia, Antka Smykiewicza, Tratwy Music Project

W sobotę wieczorem młodych odwiedził biskup kaliski Edward Janiak, który wspólnie z młodzieżą odmówił dziesiątkę różańca i modlitwę w intencji Synodu Młodzieży.

W rozmowie z KAI biskup podkreślał, że Festiwal „Tratwa” daje młodym ludziom możliwość twórczego spędzenia wolnego czasu. – To jest bardzo piękna inicjatywa stowarzyszenia, w którym skupiają się młodzi ludzie oraz kapłanów czuwających nad przedsięwzięciem. Widzimy, że młodzież jest bardzo zaangażowana. Poprzez udział w różnorodnych warsztatach młodzi ludzie mogą rozwijać swoje talenty, ale przede wszystkim jest modlitwa. To jest taki zaczyn, który rozrasta się i mam nadzieję, że będzie przynosił owoce - powiedział bp Janiak.

W niedzielę uczestników spotkania odwiedził dzisiaj biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun, który odprawił Mszę św. w kościele pw. Ścięcia Św. Jana Chrzciciela w Pleszewie.

Jak wskazuje ks. Witold Kałmucki jednym z podstawowych celów festiwalu jest wyjście ku młodemu człowiekowi. – Chcemy pokazać, że Kościół ma propozycje dla ludzi młodych. Próbujemy ten czas animować młodym ludziom poprzez warsztaty, gdzie mogą rozwijać swoje pasje, a także poprzez koncerty muzyki z dobrym przesłaniem. Małymi krokami, ale wprowadzamy młodych w modlitwę, w katechezę, w życie wiary. Wszystkie te elementy mają miejsce na festiwalu i jest to taki wymiar ewangelizacyjno-katechetyczny – mówi diecezjalny duszpasterz młodzieży.

Duchowny dodaje, że Festiwal „Tratwa” jest jednym z punktów przygotowania do wydarzenia centralnego dla młodych ludzi, które odbędzie się 7 czerwca w Kaliszu. - Młodzież przygotowuje duży zespół, który zaśpiewa dla św. Józefa. W ten sposób młodzi ludzie będą chcieli zaznaczyć swój udział w Nadzwyczajnym Roku św. Józefa Kaliskiego – zaznaczył ks. Kałmucki.

W organizację festiwalu mocno zaangażowali się wolontariusze. – Ponad 60 wolontariuszy przygotowało ten festiwal. Młodzież zadbała o promocję i organizację. My jako kapłani towarzyszymy młodym i podpowiadamy, ale całość oni wzięli na swoje barki – podkreśla ks. Przemysław Kapała, który dodaje, że Tratwa jest zbudowana na przyjaźni z Panem Bogiem.

Atrakcją dla młodych jest udział w różnorodnych warsztatach, a propozycje są bardzo ciekawe. – Po raz pierwszy przyjechałam do Pleszewa na Tratwę. Przygotowuję się do bierzmowania i na jednym ze spotkań Stand Up dowiedziałam się o takiej inicjatywie. Najbardziej podobają mi się warsztaty, które są tutaj prowadzone. Ja biorę udział w warsztacie samoobrony – mówi Ola Kątna z Ostrowa Wielkopolskiego.

- Od trzech lata działam w Stowarzyszeniu Tratwa, ale po raz pierwszy jestem na festiwalu. Namówili mnie moi przyjaciele ze wspólnoty, na którą uczęszczam w Bralinie oraz ksiądz wikariusz. Cieszę się, że tutaj przyjechałem, bo można zawrzeć nowe przyjaźnie, a przede wszystkim podziękować Panu Bogu, który nas tutaj zgromadził – stwierdził Dominik.

Z kolei Monika z Bralina już po raz trzeci uczestniczy w Festiwalu „Tratwa”, a tym razem wybrała kurs udzielania pierwszej pomocy,

Festiwal „Tratwa” to duże przedsięwzięcie, dlatego za organizacją stoi grupa osób skupionych wokół duszpasterstwa młodzieży. Są to zarówno kapłani, m.in.: ks. Michał Kieling, ks. Witold Kałmucki, ks. Marek Muzyka, ks. Przemysław Kapała, jak również ludzie młodzi. Festiwal wspomogły także władze Pleszewa i różne instytucje działające w mieście.