Franciszek do osób konsekrowanych: prawo i Duch idą ręka w rękę

Na potrzebę podwójnego powołania do posłuszeństwa Duchowi i prawu wskazał Papież Franciszek w homilii podczas Mszy sprawowanej w Bazylice Watykańskiej w uroczystość Ofiarowania Pańskiego.

Uroczystość jest jednocześnie Dniem Życia Konsekrowanego. Dzisiejsze wspomnienie przyniesienia małego Jezusa do świątyni nazwał świętem spotkania (Łk 2,22-40).

Michał Król SJ – Watykan

Ojciec Święty podkreślił że „Bóg życia, powinien być spotykany każdego dnia, a nie od czasu do czasu”. Podążanie za Jezusem nie jest decyzją podjętą raz na zawsze, ale jest codziennym wyborem – dodał. Kiedy przyjmujemy Go jako Pana życia – mówił Papież – wokół Niego wszystko się spotyka, a życie staje się harmonijne. Dobrze służy to życiu konsekrowanemu, aby nie stało się „czasem który mija”, ale było „czasem spotkania”.

Następnie Franciszek zwrócił uwagę, że powołanie do życia konsekrowanego dojrzewa kiedy młodzi i starsi idą razem, natomiast przeżywa stagnację, gdy się izolujemy lub trwamy w przeszłości, czy pędzimy do przodu.

Ojciec Święty odniósł się z kolei do podwójnego powołania. Pierwsze z nich „według Prawa” (w. 22), jest powołaniem Józefa i Maryi, którzy udają się do świątyni, aby dokonać tego, co nakazuje prawo. Nie z przymusu, czy żeby zewnętrznie wypełnić zobowiązanie. Idą, aby odpowiedzieć na wezwanie Boga. Drugim powołaniem jest to wobec Ducha, jakie uosabiają w Ewangelii Symeon i Anna. Franciszek podkreślił, że wszyscy jesteśmy powołani do podwójnego posłuszeństwa: wierności temu, co daje porządek w życiu oraz wobec Ducha, który dokonuje rzeczy nowych. „Prawo i Duch idą w parze, ręka w rękę” – mówił Papież.

Jako przykład tego posłuszeństwa Franciszek podał cud na weselu w Kanie. Jezus zażądał czegoś szczególnego. Zamiast wytworzyć wino z nicości, prosi o coś konkretnego i wymagającego. Napełnienie sześciu stągwi wiązało się bowiem z przelaniem ze studni około sześciuset litrów wody, co na dodatek wydawało się bezużyteczne. Podobnie osoby konsekrowane są wezwane do wierności konkretnym rzeczom: codziennej modlitwie, Mszy św., spowiedzi, prawdziwej miłości, Słowu Bożemu, przełożonym i regułom. Wtedy pojawia się Duch, który zamienia „wodę codzienności” w „wino nowości”.

Kończąc homilię Ojciec Święty wrócił do fragmentu Ewangelii o ofiarowaniu, wskazując, że dzięki Symeonowi przedstawia on prostą i prorocką wizję życia konsekrowanego, „gdzie Pana ma się przed oczyma i w rękach, i nic więcej nie jest potrzebne”. Z tego wypływa też radosne uwielbienie, które ukazuje prorokini Anna, która pomimo wielu lat jako wdowa nie była ponura, czy skoncentrowana na sobie samej. Życie konsekrowane nie jest przetrwaniem – mówił Franciszek – ale powołaniem do wiernego posłuszeństwa każdego dnia.

« 1 »

reklama

reklama

reklama