Biskup i kapłani przełamali się opłatkiem z funkcjonariuszami, siostrami zakonnymi i aresztantami.

Wizytę w Areszcie Śledczym rozpoczęło spotkanie z pracownikami. Gości powitał dyrektor kpt. Waldemar Zaremba. Po odczytaniu Ewangelii o Bożym Narodzeniu przez ks. kan. Krzysztofa Nojmana, proboszcza konkatedry, słowo do pracowników aresztu skierował bp Łukasz Buzun, który przypomniał, że 6 stycznia kończy się obchodzony w diecezji kaliskiej Nadzwyczajny Rok Świętego Józefa Kaliskiego. - Chciałbym, aby św. Józef, który jest patronem diecezji był opiekunem tego miejsca i każdego z was. Św. Józef to człowiek szczery, prosty, otwarty, zdecydowany w swoim działaniu, słuchający głosu Bożego. Życzę, aby te święta wnosiły dużo pokoju w serca i by ten dobry klimat świąteczny był przekazywany w środowisku pracy – mówił duchowny.

Zwracając się do osadzonych przez radiowęzeł bp Łukasz Buzun podkreślał, że Pan Jezus przeszedł, żeby odkupić każdego człowieka i ukazać właściwy kierunek życia. - Życzę, aby ten dar czasu, pomimo ograniczenia wolności, był dobrze spożytkowany. To czas dany człowiekowi po to, aby zbliżyć się do Pana Jezusa, otworzyć swoje serce na łaskę Bożą. Życzę, abyście te święta przeżyli w zgodzie i dobrym klimacie - zaznaczył biskup pomocniczy diecezji kaliskiej. Biskup zachęcał aresztantów do modlitwy, a także dobrego zagospodarowania czasu, np. poprzez czytanie książek.

Pracownicy aresztu ofiarowali biskupowi obraz przedstawiający pejzaż wykonany przez jednego z aresztantów. Bp Łukasz Buzun poświęcił też replikę obrazu św. Rocha z Mikstatu oraz krzyż Chrystusowy wykonany z drzewa przez funkcjonariuszkę służby więziennej. Dzieła te będą zdobiły kaplicę, w której odprawiane są Msze św.