Bp Turzyński: sprawdzianem naszej wiary jest ewangelizacja

Sprawdzianem naszej wiary jest ewangelizacja - powiedział biskup Piotr Turzyński z okazji zbliżającej się Niedzieli Dobrego Pasterza, która jest szczególnym dniem modlitw o powołania.

W diecezji radomskiej klerycy wraz z wychowawcami i wykładowcami odwiedzają parafie w dwóch wybranych dekanatach.

- Klerycy, którzy wychowywali się w miastach, nie mają doświadczenia wspólnot parafialnych w środowiskach wiejskich. Dlatego tzw. niedziela seminaryjna jest cennym doświadczeniem pastoralnym - powiedział bp Turzyński, który był gościem Radia Plus Radom.

Bp Turzyński zgodził się z opinią, że współczesna młodzież różni się od tej sprzed kilkunastu lat. - Swoją formację seminaryjną przeżywałem w latach 80. ub. wieku. Widać różnice, może nie rewolucyjne, ale powolne zmiany wynikające z pewnej mentalności. Seminarium dzisiaj jest bardziej otwarte. Jest dużo praktyk duszpasterskich. Alumni chętnie biorą udział w różnych spotkaniach pastoralnych. Ale są również nowe wzywania formacyjne. Współczesną młodzież określa niespotykany dotąd rys indywidualizmu, który posiada swoje pozytywne strony, ale także niesprawność w życiu wspólnotowym. To wyzwanie, aby przyszli księża nauczyli się ze sobą współpracować. Ponieważ cywilizacja dziś jest nastawiona na szybkość i łatwość osiągania pragnień i celów, wydaje się, że młodzi nie są zdolni do zbyt wielkich ofiar i rezygnacji. To są nowe elementy, które staramy się podjąć od strony programu wychowawczego - mówił.

Bp Turzyński zauważył, że systematyczne przesuwająca się w ostatnich lata granica wieku, w której młode pokolenie podejmuje życiowe decyzje, przekłada się również na wiek zgłaszających się do seminariów czy podejmujących decyzję o życiu konsekrowanym. - W seminariach mamy więcej niż wcześniej alumnów, którzy przychodzą po studiach, bądź je przerywają, by pójść drogą powołania kapłańskiego. A zatem można powiedzieć, że są to dojrzalsze powołania. Taki człowiek posiada bogatsze doświadczenie życiowe, zobaczył czym jest życie, więc oczekujemy iż posiada większą mądrość życiową. To ma swoje pozytywy - zauważył biskup pomocniczy diecezji radomskiej.

Obecnie w diecezji radomskiej pracuje 770 księży. Kolejnych 28 duszpasterzuje w Polsce, poza diecezją, a 53 pracuje za granicą. Obok księży diecezjalnych w diecezji jest 99 ojców zakonnych i 11 braci oraz 325 sióstr zakonnych. Statystycznie na jednego księdza przypada 1,1 tys. wiernych.

- Czasem dyskutujemy wśród księży, czy ta liczba jest wystarczająca. Wydaje mi się, że każda liczba księży jest potrzebna i znajdzie zadanie oraz miejsce w dziele ewangelizacji. Nie cierpimy na razie w Polsce na brak księży. Mówiąc o sytuacji duchownych warto zauważyć, że jest duże pokolenie księży, którzy mają 18-20 lat kapłaństwa i czekają z utęsknieniem na objęcie probostwa, chcąc być decydentami w duszpasterskim trudzie. Natomiast zaczynamy mieć mało młodych księży, wikariuszy. Przyzwyczailiśmy się, że w większych parafiach jest kilku księży wikariuszy. Tu może nas dotknąć a nawet już dotyka pewien kryzys. Dlatego trzeba wciąż się modlić o nowe powołania kapłańskie - podkreślił biskup.

W Polsce 7 maja rozpoczyna się Tydzień Modlitw o Powołania do Kapłaństwa i Życia Konsekrowanego, który tym razem przebiegnie pod hasłem "Idźcie i głoście". - Modlitwa jest fundamentem. Bez łaski Bożej nic się nie zbuduje. Bardzo ważnym jest, aby modlić się również o żeńskie powołania. Obecność kobiety poświęconej Bogu, ze swoją modlitwą, ze swoim własnym charyzmatem i ciepłem, czy duchowym macierzyństwem jest czymś bardzo ważnym w Kościele i w naszej cywilizacji. Tutaj obserwujemy większy kryzys powołaniowy, dlatego potrzebujemy modlitwy, aby nie brakło kobiet będących świadkami Chrystusa. Troska o ewangelizację to także troska o nowe dobre powołania męskie i żeńskie do wyłącznej służby Bogu i Kościołowi. Ta troska i ewangelizacja są sprawdzianem naszej wiary. Dlatego trzeba się napełnić Ewangelią, a potem ją głosić - powiedział bp Turzyński.

rm / Radom

« 1 »

reklama

reklama

reklama